Trochę się zastanawiałam co byłby najodpowiedniejszym wstępem określającym moją najwierniejszą, najukochańszą, najsłodszą, nieprzewidywalną, najbardziej consensusowo-humanistyczną czasem obcesową Moniś zwaną Kudłaczkiem...
Mogę napisać, ze jest moją przyjaciółką, która wbrew wszystkiemu rozumie mnie najbardziej na świecie, mogę napisać, ze nasza wersja "Romeo i Julii" z podziałem na role była najbardziej odjechana w kosmosie, mogę napisać, ze uwielbiam delektowac się z nią pysznie owocową Sangrią w Salvadorze. Ale po co mam to wszystko pisać? W końcu "szerzy się epoka bezsensu, wszystko jes bezsensu, zzera mnie bezsens" - przypadłość autorki -
:-)
O mnie
- Blondynka przy garach
- Wrocław, dolnosląskie, Poland
- Na co dzień pracująca babeczka, łącząca zawodowo parę pasji :) Ktoś kiedyś powiedział "mieszanka pegaza i amfibii" w 100% się zgadzam, dodam tylko malowanie światłem, miłość do kotów i gotowanie :-)
wtorek, 9 czerwca 2009
2xA czy Agnieszka i Asia kontratakują
Co do tego, ze sa siostrami nikt wątpiwości nie ma, jednak poznając je blizej widać jak geny potrafia byc kontrastowe... Otwarte a zarazem nieśmiałe, urocze ale z pazurem, w słodkich cizemkach pokonują świat nie szczędząc sobie kamieni, które niekiedy wzajemnie sobie podrzucają! Zapraszam na fotoreportaz z sesji 2xA
Subskrybuj:
Posty (Atom)