O mnie

Moje zdjęcie
Wrocław, dolnosląskie, Poland
Na co dzień pracująca babeczka, łącząca zawodowo parę pasji :) Ktoś kiedyś powiedział "mieszanka pegaza i amfibii" w 100% się zgadzam, dodam tylko malowanie światłem, miłość do kotów i gotowanie :-)

wtorek, 28 kwietnia 2009

Przedmajówkowa wycieczka zaprawionych w boju :-)

Słoneczna niedziela miała być jak leniwa wyspa na morzu chipsów, piwa i pilota do telewizora. Ale jak to w życiu bywa nie zawsze realizujemy plany rodem z edenu a spontaniczny zastrzyk z pomysłem na rodzinną wycieczkę wygrywa z dantejską wizją przybywających kilogramów.

Na pierwszy ogień leci Kacper i Jego mrożące krew w żyłach wodne eskapady: Nie obyło się również bez alpinistycznych wyczynów:
Co poniektórzy mieli szansę na poleniuchowanie :


No i na koniec "lecę bo chcę" z serii "motylem byłam ale utyłam":










Archiwum